Mieczysława Kołczewska była nauczycielką. Razem z Fryderyką Safir i Henryką Żórawską pracowała w szkole w Kraśniku, 50 kilometrów od Lublina. Kobiety mieszkały razem i przyjaźniły się.
Podczas wojny Safir, która była Żydówką, ukrywała się u Żórawskiej w Lublinie, po około dwóch latach musiała jednak opuścić tę kryjówkę w obawie przed denuncjacją.
Mieczysława działała w AK. Mając kontakty z podziemiem załatwiła Fryderyce fałszywe dokumenty na nazwisko Teresa Michalewska i dostarczyła do Tarnopola, gdzie wówczas przebywała Safir. „Aryjskie” papiery pomogły kobiecie przeżyć Zagładę.
Po wojnie Fryderyka Safir wyjechała z Polski.