W latach okupacji niemieckiej Zygmunt i Mirosława Karwowscy oraz ich córka Lubomira mieszkali w Warszawie przy ul. Siennej 25. Jesienią 1943 r. udzielili schronienia szkolnej koleżance Lubomiry – Krystynie Friedwald. Dziewczyna, pochodząca ze Lwowa, straciła podczas Zagłady oboje rodziców – ojciec Wiktor zginął w getcie warszawskim, matka Matylda trafiła do więzienia na Pawiaku, następnie do KL Auschwitz. Krystyna ukrywała się u Karwowskich do powstania warszawskiego. Przeczytaj historię pomocy w opracowaniu pisarki i dziennikarki, Teresy Torańskiej.
„Byłam sama w mieszkaniu, przyszła Krysia w strasznym stanie. Powiedziała: »Ratuj mnie, nie mam nikogo«”.
Chodziły razem do gimnazjum. Wcześniej Krysia Friedwald była u swojej przyjaciółki, ale ta nie przyjęła jej.
„Powiedziała mi, że ojciec został rozstrzelany, a matka zginęła w Oświęcimiu. Siedziałyśmy na tapczanie i ryczałyśmy. Ale ja sama nie mogłam o tym decydować. Przyszła mama i powiedziała: »Mam jedną córkę, będę miała dwie«. Tylko tata trochę się zdenerwował. Wiadomo przecież, czym to groziło. Groziła nam wszystkim śmierć”.
Śmierć oglądali codziennie przez okno. Mieszkali w Warszawie przy ul. Siennej, za oknem było getto.
„Przybiegał do nas często przez podkop w murze mały chłopiec żydowski, mama wynosiła mu talerz zupy i raz zobaczył go jakiś żołdak i zabił”.
Rodzice załatwili Krysi Kennkartę. Chodziły razem na komplety, po ulicach, normalnie. W dwupokojowym mieszkaniu nie było żadnej skrytki. Choć w tej samej kamienicy był niemiecki posterunek.
„Mieliśmy po prostu dobrych sąsiadów – mówi – nikt pary nie puścił”.
Przeszły razem powstanie, wypędzenie z Warszawy, niemiecki obóz. Razem też wróciły.
*
Tekst Teresy Torańskiej pochodzi z albumu „Polacy ratujący Żydów w czasie Zagłady. Przywracanie Pamięci” (2008), wydanej przez Kancelarię Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i Muzeum Historii Żydów Polskich z okazji uhonorowania Polaków ratujących Żydów wysokimi odznaczeniami państwowymi przez Prezydenta RP.
Uhonorowanie rodziny Karwowskich za udzielenie pomocy Żydówce podczas Zagłady
28 marca 2007 r. Instytut Yad Vashem w Jerozolimie uhonorował Zygmunta i Mirosławę Karwowskich (pośmiertnie) oraz ich córkę Lubomirę Karwowską tytułem Sprawiedliwych wśród Narodów Świata.
Ponadto, postanowieniem Prezydenta RP z 13 listopada 2008 r., Lubomira Karwowska została odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.