Rodzina Matlaków

powiększ mapę

Audio

3 audio

Historia pomocy - Rodzina Matlaków

„W czerwcu 1943 Hanię Gross z getta w Sosnowcu wywiozła moja mama Ludwika z ciotką, siostrą dziadka” – wspomina córka pani Ludwiki. – Wpierw miały przewieźć Hanię, a potem jej rodziców. Nie zdążyły. Grossowie zostali wywiezieni do Auschwitz. Hania miała 9 lat, zamieszkała u mojej babci Józefy w Przeciszowie koło Oświęcimia, jako dziecko krewnych, które przyjechało na wakacje.

„Mama mówiła, że najbardziej bały się, jak przekraczały granicę między Rzeszą a Generalną Gubernią. Bo Sosnowiec od końca 1939 należał do Rzeszy”.

Hania żyła normalnie, bawiła się z dziećmi, chodziła do kościoła, nie ukrywała się. Było uzgodnione, że po wakacjach wyjedzie do nowej kryjówki, którą organizowała pani Magda, znajoma Grossów. Nic z tego nie wyszło. Sąsiedzi, kiedy skończyły się wakacje, a Hania nie wyjechała, zaczęli się nią interesować. „Matka mówiła, że we wsi był Volksdeutsch. Bali się, że może donieść. Na szczęście nie doniósł”.


Po wyzwoleniu z końcem stycznia 1945 umarła babcia Józefa, miała gruźlicę, penicyliny nie było. Po Hanię przyjechała pani Magda, zabrała ją do żydowskiego domu dziecka. Przyszedł także list od mamy Hani ze Szwecji. Ocalała. Z Auschwitz została wywieziona do Ravensbrück, a potem trafiła do Szwecji na leczenie. Ojciec Hani zginął. Z całej rodziny Grossów uratował się jeszcze daleki kuzyn.

„Hania mieszka w Szwecji i jesteśmy w bliskim kontakcie z całą jej rodziną”.

Bibliografia

  • Ostrowska Joanna, Wywiad z rodziną Ludwiki Molendy, 1.01.2008
  • Gutman Israel red. nacz., Księga Sprawiedliwych wśród Narodów Świata, Ratujący Żydów podczas Holocaustu