Rodzina Krzyczkowskich

powiększ mapę

Historia pomocy - Rodzina Krzyczkowskich

Teodor Krzyczkowski i i Eugenia z domu Mosakowska wraz z trojgiem dzieci – Zygmuntem, Barbarą i Czesławem - prowadzili gospodarstwo we wsi Krzyczki-Pieniążki koło Nasielska.  Po śmierci ojca Eugenii w 1942 r., Teodor i starszy syn Zygmunt zajęli się jego gospodarstwem w pobliskiej wsi Popowo Morowe. Eugenia z dwojgiem młodszych dzieci pozostała w Krzyczkach-Pieniążkach. To ona właśnie podjęła decyzję o przyjęciu do domu dwóch dziewczynek, które w październiku 1942 roku zapukały do jej drzwi prosząc o pomoc. Trzynastoletniej Chanie i dziewięcioletniej Chaji Ajzenfisz udało się uciec z warszawskiego getta, gdzie zginęła ich rodzina pochodząca najprawdopodobniej z Legionowa. Rodzice dziewczynek rodzice mieli nadzieję, że chociaż córkom uda się uratować. Samotnie wędrowały przez miesiąc, przechodząc na piechotę około 50 km. Pozwalano im pozostać na noc, dawano jedzenie, nikt jednak nie zgodził się, by pod jego dachem pozostały na dłużej.

Chana i Chaja zostały ciepło przyjęte przez Eugenię Krzyczkowską, a pozostali członkowie rodziny zgodzili się z jej decyzją. Aby nie wzbudzać podejrzeń, Chana zamieszkała u Krzyczkowskich, a Chaja u sąsiadującej z nimi rodziny Zakrzewskich – siostry Teodora. Dzięki życzliwości sołtysa Teodor Krzyczkowski zameldował dziewczynki w gminie jako daleką rodzinę: Hannę i Halinę Waliśkiewicz. Obie dziewczynki były traktowane jak członkowie rodziny. W wywiadzie dla Muzeum Historii Żydów, Czesław Krzyczkowski pytany o powód dla którego jego rodzina postanowiła uratować siostry Ajzenfisz odpowiada z prostotą: „Komuś trzeba zawsze coś pomóc”. Jego rodzice mieli również zaufanie do sąsiadów, którzy wiedzieli kim są dziewczynki.

W 1944 roku, kiedy przez wieś Krzyczki przebiegała linia frontu rodziny Krzyczkowskich i Zakrzewskich wraz z dziewczynkami przeniosły się w okolice Ciechanowa i zamieszkały u dalszej rodziny, gdzie przebywali do stycznia 1945, kiedy wrócili do Krzyczek. Chana i Chaja mieszkały tam do końca maja 1945 roku, a następnie zostały zabrane przez Krzyczkowskiego do Nasielska, skąd pojechały do żydowskiego domu dziecka w Warszawie. W 1946 r. Chana wyjechała do Izraela, zaś Chaja do Brazylii. W 1996 roku Chana Warszawska z domu Ajzenfisz nawiązała kontakt telefoniczny z Czesławem Krzyczkowskim. Trwał on aż do jej śmierci.

Historie pomocy w okolicy

Bibliografia

  • Życie Nasielska. Biuletyn
  • Leociak Jacek, Ratowanie. Opowieści Polaków i Żydów

    Bogato ilustrowana fotografiami praca analizuje wybrane świadectwa Ocalałych z Zagłady. Autor szereguje je według rodzajów motywacji, które kierowały Sprawiedliwymi, a następnie dokonuje wnikliwej charakterystyki narracji Polaków ze środowisk inteligenckich, którzy ratowali Żydów. Znaczną część publikacji zajmują  relacje Ocalałych.

  • Gutman Israel red. nacz., Księga Sprawiedliwych wśród Narodów Świata, Ratujący Żydów podczas Holocaustu
  • Archiwum Żydowskiego Instytutu Historycznego, 349, 2268
  • Magdalena Suchodolska, Wywiad z Czesławem Krzyczkowskim, Nasielsk 23.10.2010