Rodzina Dańków

powiększ mapę

Audio

3 audio

Historia rodziny Dańków

Ojciec Krystyny (ur. 1917), Karol Chłond, pracował przez wiele lat jako sekretarz otwockiego magistratu. Jako powszechnie ceniony obywatel miał wielu przyjaciół, zarówno wśród Polaków, jak i Żydów. Wychowywał czworo swoich dzieci w duchu poszanowania drugiego człowieka bez względu na narodowość czy religię.

Krysia Chłond i Lusia Kokoszko zaprzyjaźniły się w gimnazjum. Przez 5 lat siedziały w jednej ławce, odwiedzały się w domach.

Gdy w czasie wojny rodzina Kokoszków znalazła się w otwockim getcie, Krystyna nadal często ich odwiedzała, chociaż było to zabronione. Przywoziła też z Warszawy dla nich pieniądze. Rodzice Lusi poprosili Krystynę, aby przewiozła ich młodszą córkę, sześcioletnią Marynę, do Warszawy w bezpieczniejsze miejsce w dzielnicy Leszno. Oni sami wraz z Lusią uciekli z getta i ukrywali się w Celestynowie, a później w Józefowie. Krystyna odwiedzała ich również tam, pośrednicząc w kontaktach między rodzicami a córką ukrywaną w Warszawie. Doktor Michał Kokoszko, pod zmienionym nazwiskiem Kosowski, prowadził pediatryczną praktykę lekarską.

Całej rodzinie Kokoszków udało się przetrwać wojnę. Mieszkali w Warszawie przez całe swoje dalsze życie.

Jak podkreśla Krystyna Dańko, cała jej rodzina uważała pomaganie innym ludziom za rzecz całkowicie naturalną. W rodzinnym domu Chłondów w Otwocku, przy ulicy Łukasińskiego, w czasie wojny mieszkało przez kilka miesięcy inne dziecko żydowskie: 4-letnia Jasia Kotowicz, córka Oleny Kotowicz z domu Zybert, która w tym czasie ukrywała się w Warszawie. Jasią opiekowała się głównie starsza siostra Krysi, Elżbieta. Olena z mężem i córką przeżyli wojnę. Jej brat Selim Zybert, dawny gimnazjalny kolega Krystyny, ukrywał się w Warszawie, ale niestety nie przeżył wojny.

W roku 1951 Krystyna Chłond wyszła za mąż za Mieczysława Dańko.

Artykuł zamieszczamy dzięki uprzejmości Zbigniewa Nosowskiego, przewodniczącego Społecznego Komitetu Pamięci Żydów Otwockich i Karczewskich

Historie pomocy w okolicy